TURNUSY 2020 - AKTUALNA SYTUACJA

W związku z pojawiającymi się pytaniami i wątpliwościami związanymi z tegorocznymi turnusami chcemy przedstawić jak u nas wygląda aktualnie sytuacja.

Na dzień dzisiejszy nie odwołujemy jeszcze żadnego z zaplanowanych wyjazdów, ale oczywiście taką ewentualność bierzemy pod uwagę. Jesteśmy świadomi rozwoju pandemii i związanymi z nią ograniczeniami, w tym ze swobodnym poruszaniem się i gromadzeniem. Państwa zdrowie i bezpieczeństwo są dla nas najważniejsze i nie doprowadzimy do sytuacji aby były w jakikolwiek sposób zagrożone.

Do turnusów zostało jeszcze jednak trochę czasu (od 2,5 do 4 miesięcy). Dlatego też na odwołanie ich ze względu na tzw. "wystąpienia nieuniknionych i nadzwyczajnych okoliczności", które ewentualnie będą miały miejsce w czasie wyjazdu jest jeszcze za wcześnie. W chwili obecnej nie ma podstaw do przesądzenia, czy w trakcie turnusu nadal będzie występować zagrożenie epidemiczne. Mamy też informację bezpośrednio od Państwa, że cały czas chcecie jechać i jeśli będzie tylko taka bezpieczna możliwość, skorzystać z zaplanowanego wyjazdu.

Są różne przewidywania rozwoju pandemii, ale są to tylko przewidywania. Na razie więc nie wiemy czy będziemy mogli bezpiecznie zorganizować turnusy czy nie. Musimy czekać i trzymać kciuki aby życie wróciło na nieco normalniejsze tory jak najszybciej. Myślę, że ewentualne decyzje odnośnie odwołania turnusów, jeśli będziemy musieli takie podjąć, nastąpią najwcześniej w czerwcu. Zapewne w pierwszej kolejności tych, które zaczynamy pod koniec czerwca.

Cały czas wierzymy jednak, że w najbliższych tygodniach uda się nam wszystkim pokonać tego bakcyla (m.in. stosując się do wszelkich zaleceń i ograniczeń wprowadzanych przez władzę) i będziemy mogli się zobaczyć na naszych wyjazdach zgodnie z planem.
Możliwe też ostatecznie, że część turnusów będzie odwołana, a część (tych późniejszych) się odbędzie. Stoi to jednak na razie pod wielkim znakiem zapytania.

Czekamy zatem cierpliwie co przyniesie jutro i śledzimy na bieżąco rozwój wydarzeń. Państwa również prosimy o cierpliwość i wiarę, że damy radę. Przetrwajmy razem te ciężkie czasy.